Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 19-letnia kobieta jechała Alejami Jana Pawła II w kierunku Sandomierza, samochodem osobowym marki Peugeot 206. Wcześniej, w tym samym kierunku ruszyła kolumna samochodów. Kiedy pojazdy niemalże przejechały skrzyżowanie, wjechały na nie dwa auta z dużą prędkością.
Kierująca peugeotem w ostatnim momencie zauważyła jadącego przed nią na skrzyżowaniu seata, po czym gwałtownie zmieniła pas. Peugeot zaczepił o krawężnik, urywając tylne lewe koło. Następnie pojazd odbił się tyłem od przydrożnej latarni. Z opisu świadków incydent wyglądał tak jakby kobieta ścigała się z innym pojazdem, który nie zatrzymał się na miejscu zdarzenia.
W trakcie rozmowy z mundurowymi 19-latka podkreśliła, że spieszyła się do… apteki.
Policjanci ze stalowowolskiej drogówki potraktowali zdarzenie jako kolizję. Wezwano energetyków oraz straż z wysokościową drabiną do usunięcia z latarni rozbitej lampy. 19-latka za niedostosowanie prędkości do panujących warunków na drodze została ukarana mandatem karnym.