Sprawę Marcina z Nehrybki podejmowaliśmy już wielokrotnie, ciągle nie daje ona jednak o sobie zapomnieć.
- Zaginął 27-letni Marcin Dmytryszyn
- Rozpaczliwe błaganie o pomoc w znalezieniu Marcina
- Marszałek Sejmu będzie szukał Marcina? [FILM MAPA AKTUALIZACJA]
- Robi się dramatycznie! 10 dni do końca zbiórki, a na koncie tylko 10% sumy. Pomóż! [AKTUALIZACJA]
- Marcin z Podkarpacia w "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie"
- Rodzina dziękuje za wsparcie w poszukiwaniach Marcina z Nehrybki
- Tajemnica śmierci Marcina. POMÓŻ rodzinie zwieźć ciało z Holandii [ZRZUTKA]
- Jak zginął Marcin? W czwartek CIAŁO WRÓCI z Holandii na Podkarpacie
- SKANDAL! "Żyje, jest w Niemczech" - podała TV. Znaleziono go martwego w Holandii
- Komentarz detektywa Bartosza Weremczuka do sprawy zaginięcia Marcina Dmytryszyna
Kontaktujemy się z rzeczniczką prasową Prokuratury Okręgowej w Przemyślu, Panią Martą Pętkowską, która dzieli się z nami informacjami na temat działań prokuratury. Mama zmarłego Marcina złożyła wniosek do prokuratury o wszczęcie śledztwa w sprawie śmierci swojego syna.
- Prokuratura Rejonowa w Przemyślu wszczęła śledztwo na skutek zawiadomienia matki w dniu 7 listopada. Śledztwo jest wszczęte z tytułu artykułu 155, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. - informuje rzeczniczka prasowa.
Uzyskaliśmy informację, iż w Holandii została przeprowadzona sekcja zwłok Marcina, ale polska prokuratura postanowiła wykonać ją ponownie.
- w piątek, 8 listopada została przeprowadzona sekcja zwłok, w której niewiele udało się stwierdzić. Zwłoki znajdują się w stanie daleko posuniętego rozkładu i były już po sekcji - przeprowadzonej w Holandii. Jedną z niewielu rzeczy, które zdołano ustalić, to fakt, iż czaszka nie nosiła znaków obrażeń, była cała - oprócz cięcia sekcyjnego. Pobrano również materiał z nielicznych miejsc, z których było to możliwe - głównie z mięśni - na badania toksykologiczne, a także z fragmentów kości na badania DNA. - mówi Marta Pętkowska.
Sprawa śledztwa Marcina jest jednak bardzo skomplikowana i nie jest pewne, jak sytuacja będzie się rozwijać. Polskiej prokuraturze sprawy nie ułatwia także brak wiadomości na temat tego, czy w samej Holandii równolegle jest prowadzone jakiekolwiek śledztwo.
- Nie wiadomo, czy w Holandii prowadzone jest postępowanie i o co. Nie wiadomo, czy sekcja przeprowadzona tam, była czysto formalna - z powodu odnalezienia zwłok, czy wszczęto postępowanie. W tej sprawie będzie kierowany w ramach międzynarodowej pomocy prawnej - europejski nakaz dochodzeniowy. Policja realizuje aktualnie na polecenie prokuratora przesłuchania, aby móc cokolwiek ustalić. - podkreśla.
A jaka jest przyczyna śmierci Marcina Dmytryszyna? Prokuratura nie jest pewna, choć są wstępne założenia.
Zmarły nie chorował na choroby zakaźne - to wynika z dokumentacji załączonej przy przewozie zwłok - pod tym kątem też robiono badania. Prawdopodobnym rozpoznaniem jest uduszenie, aczkolwiek może być to szeroko interpretowane, gdyż może być to również utonięcie. Zwłoki zmarłego zostały odnalezione w rowie melioracyjnym, więc nie można wykluczyć utonięcia, lecz trudno powiedzieć. Na ten moment niewiele jeszcze wiadomo. - mówi rzeczniczka przemyskiej prokuratury.