To policjant włożył kobiecie telefon pod spódnice i robił zdjęcia [AKTUALIZACJA]

godz. 13.20

Okazuje się, że 34-latek, który został obezwładniony przez męża pokrzywdzonej, to policjant z Rzeszowa. Informacje potwierdza Komenda Miejska Policji w Rzeszowie. Wszczęto postępowanie wewnętrzne.

- Policjant pracuje w naszej komendzie. Postępowanie wewnętrzne będzie prowadzone w kierunki naruszenia zasad etyki zawodowej. 

- wyjaśnia Adam Szeląg, oficer prasowy komendy miejskiej w Rzeszowie. 

godz. 10.30

Pokrzywdzona kobieta wraz z mężem byli na zakupach. Cała sytuacja miała miejsce w piątkowe popołudnie. W pewnym momencie mąż kobiety spostrzegł, że jakiś mężczyzna robi filmiki i zdjęcia telefonem, który umieszcza pod spódnicą jego żony. Mąż natychmiast po zaobserwowaniu wyczynów erotomana postanowił go obezwładnić. Pomogła mu w tym ochrona.

Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że osoba zatrzymana to 34-letni mieszkaniec Rzeszowa, który za wybryk z telefonem może słono zapłacić. 

- Materiały ze zdarzenia wysłaliśmy do prokuratury. Nie pamiętam, żeby na terenie miasta było podobne zdarzenie. 

- wyjaśnia nadkom. Adam Szeląg z rzeszowskiej komendy miejskiej.

34-latkowi grozi kara zgodnie z art. 140 kodeksu wykroczeń mówiącym o wykroczeniach przeciwko obyczajności publicznej. Mężczyzna może się spodziewać kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1500 złotych albo karze nagany. Wszystko zależy od ustaleń prokuratury. 
 

rafal.bolanowski@korso.pl