Wczoraj, 27 czerwca, w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Krakowie odbyło się spotkanie służb, podczas którego ustalone zostały działania zmierzające do zapewnienia bezpieczeństwa na terenach cieków wodnych w mieście. Przeprowadzono też wizję lokalną na Zakrzówku.
A wszystko po tragedii, o której piszemy tu: Skoku do wody z 10 metrów nie przeżył
Ustalonych zostało kilka priorytetów: Zarząd Zieleni Miejskiej poprawi już istniejące oznakowanie zbiornika - pojawi się więcej znaków mówiących o bezwzględnym zakazie kąpieli w tym miejscu oraz naprawi uszkodzone fragmenty ogrodzenia, a klucze do wejścia na teren Zakrzówka będą mieć: Komisariat Wodny Policji w Krakowie, straż pożarna oraz WOPR – tak aby wodować łódź i w razie potrzeby jak najszybciej móc podjąć akcję ratunkową.
W tej chwili Zakrzówek to miejsce niebezpieczne nie tylko ze względu na strome, kamienne ściany kamieniołomu, ale również głębokość samego akwenu. Teren jest ogrodzony, a wejście dozwolone jedynie poprzez trzy otwarte furtki. Przechodzenie przez siatki ogrodzenia jest niezwykle niebezpieczne.
Co jeszcze warto wiedzieć?
W połowie lipca zacznie się pierwszy etap budowy parku Zakrzówek. Wtedy na dwa lata zejścia nad wodę zostaną zamknięte, bo wykonawca będzie oczyszczał i zabezpieczał ściany kamieniołomu. Później będzie można przystąpić do kolejnych etapów prac, czyli tworzyć kąpielisko i centrum sportów wodnych. Zakrzówek ma zostać ponownie otwarty w 2021 r.
- Apelujemy o respektowanie obowiązujących zakazów, korzystanie z bezpiecznych kąpielisk na innych akwenach rozwagę podczas wypoczywania nad wodą. Rodziców prosimy o uświadomienie dzieciom niebezpieczeństw wynikających z korzystania z niestrzeżonych kąpielisk
prosi krakowski magistrat.