![Stok narciarski w Rzeszowie. Na co ratusz wyda miliony złotych? [WIZUALIZACJE] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/korso24/articles/image/a450fb8b-9a4d-4ee5-af65-8782d4fd220d)
Ratusz już jest w posiadaniu gotowej koncepcji stoku narciarskiego. Obiekt ma powstać na os. Matysówka, pomiędzy ul. Łany i ul. Wierchową . Obiekt powstanie na powierzchni 27 hektarów. Przybliżona długość stoku miałaby wynosić 1173 m przy średnim spadku na poziomie 9 proc. Górna cześć stoku położona będzie na wysokości 361,92 m n.p.m. Wysokość dolna na 253,07 m n. p. m.
Według koncepcji, przygotowanej przez firmę formArchitekci z Rzeszowa, na stoku znajdzie się m.in. strefa snowparku, budynki gastronomii oraz wypożyczalnia sprzętu. Wyciąg ma być obsługiwany przy pomocy kolei liniowej krzesełkowej, a dla najmłodszych przygotowana zostanie tzw. „ośla łączka”. To nie wszystkie ciekawostki. Okazuje się również, że stok będzie funkcjonował przez cały rok.
- Stok będzie funkcjonował całorocznie. W okresie zimowym przeznaczony będzie do jazdy na nartach i desce, natomiast w okresie wiosennym, letnim oraz jesiennym do jazdy na rowerach. Zaprojektujemy tory do downhillu. Będzie też letni tor saneczkowi i ścianki wspinaczkowe.
- tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
W ramach inwestycji powstaną dwa budynki usługowo-techniczne w dolnej i górnej części stoku. We wspomnianych budynkach znajdą się m.in. biura, toalety, kasy biletowe, restauracja oraz pomieszczenia dla instruktorów. Realizacja inwestycji zostanie podzielona na dwa etapy.
– W pierwszym etapie powstaną dwa budynki, kolejka linowa krzesełkowa oraz trasa zjazdowa wraz z, „oślą łączką” oraz zlokalizowana obok trasa łatwa. W drugim etapie będziemy chcieli stworzyć trasy rowerowe, snowpark, strefę rozrywki oraz trudniejszą trasę narciarską z torem slalomowym letniego toru saneczkowego.
- zdradza Maciej Chłodnicki.
Całokształt inwestycji ma uzupełnić elektroniczny system sprzedaży biletów, monitoring oraz parking dla około 400 samochodów i 13 autobusów. Według wstępnych szacunków, budowa stoku, o jakim marzą miejscy urzędnicy, to aż 47 mln zł. Podkreślmy, że na dzień dzisiejszy władze miasta wciąż nie wiedzą skąd wezmą pieniądze na realizację inwestycji.
rafal.bolanowski@korso.pl