Po awansie klubu do Fortuna I ligi piłkarskiej okazało się, że żaden z obiektów piłkarskich w Rzeszowie nie spełnia odpowiednich wymogów PZPN-u. Zdecydowano o tym, że władze miasta nie będą się obiegać o licencję warunkową i przygotują obiekt przy ul. Hetmańskiej, na którym należy zamontować nowe oświetlenie i murawę. O możliwych problemach z przetargiem pisaliśmy w artykule pt. Oferty na nowe oświetlenie stadionu będą zawyżone? Z kolei w artykule pt. Resovia Rzeszów słono zapłaci za występy na stadionie w Stalowej Woli pisaliśmy o kosztach związanych z występami na stadionie innego miasta.
Jeszcze kilka dni temu ratusz utrzymywał, że dołoży wszelkich starać, aby sprostać wymaganiom PZPN-u i wykona nowe oświetlenie dla Stadionu Miejskiego, które miało się stać tymczasowym stadionem Resovii. Dzisiaj wiemy, że plany miejskich urzędników okazały się walką z wiatrakami. Urzędnicy ugrzęźli w gąszczu papierologii.
- Chcieliśmy stworzyć nowe oświetlenie na istniejących słupach. Czekaliśmy na wstępną ekspertyzę. Teraz czekamy na dokumenty od eksperta. W połowie września będziemy mieć gotowy projekt na wymianę murawy i stworzenie nowego oświetlenia. Wszystko powinno być gotowe w I kwartale przyszłego roku.
- informuje Maciej Chłodnicki, rzecznik prasowy prezydenta Rzeszowa.
Najprawdopodobniej przetarg na budowę nowej murawy i oświetlenia pojawi się na biuletynie informacji publicznej dopiero w październiku. Warto zauważyć, że wymiana oświetlenia wiązałaby się z pozwoleniem na wjazd ciężkich maszyn na teren stadionu i murawę, na której przecież w rundzie jesienniej swoje mecze rozegra Stal Rzeszów. Zarząd Resovii Rzeszów nie traci nadziei.
- Myślę, że zrobią wszystko co w ich mocy, żeby jeszcze na jesień Resovia zagrała w Rzeszowie.
- mówi Jan Bieńkowski, prezes Apklan Resovii Rzeszów.
W obliczu nowych informacji warto by się zastanowić, czy zamiast bezwzględnej walki o nową murawę i oświetlenie, władze miasta nie powinny się zgłosić do Komisji ds. Licencyjnych Polskiego Związku Piłki Nożnej, aby podobnie jak Raków Częstochowa otrzymać licencję uprawniającą do występów na Stadionie Miejskim. PZPN poszedł już "na rękę" klubowi z ul. Wyspiańskiego i zmienił terminarz tak, aby Resovia pięć pierwszych meczy rozegrała na wyjeździe. Wszystko po to, żeby wyrobić się z montażem nowego oświetlenia do września i aby klub nie musiał płacić potężnych sum za występy w innym mieście.
rafal.bolanowski@korso.pl