W niedzielę, 26 września, po godzinie 6 rano na ulicy Targowej w Rzeszowie doszło do wypadku z udziałem dwóch samochodów osobowych. Ustalenia policji wskazują, że kierujący audi, 28-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego, jadąc ulicą Targową, w kierunku ulicy Piłsudskiego, stracił panowanie nad samochodem. Zjechał na chodnik i uderzył w zaparkowaną toyotę. Potem porzucił swój pojazd i uciekł. Sprawcą był policjant, który prowadził swoje prywatne auto.
Mężczyzna został zatrzymany w chwili kiedy udał się na pogotowie ratunkowe. Badanie wykazalo, że miał 0,6 promila w wydychanym powietrzu. Policjant z trzyletnim stażem w służbie będzie miał teraz poważne kłopoty - przedstawiono mu zarzut prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości. Przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Komendant kazał wszcząć procedurę wydalenia mężczyzny ze służby.
Komentarze (0)