O tej tragedi pisaliśmy tu:
- Zderzenie z barierką ze skutkiem śmiertelnym [UTRUDNIENIA]
- Na A4 zginął człowiek. Policja szuka świadków!
19 grudnia Prokuratura Rejonowa w Łańcucie poinformowała, że zakończyła postępowanie przygotowawcze i skierowała akt oskarżenia do Sądu Rejonowego w Łańcucie przeciwko 39-letniemu Januszowi C.
- 8 września Janusz C. kierując samochodem osobowym marki VW Sharan przemieszczał się autostradą A4 z Jarosławia w kierunku Łańcuta, przewożąc w swoim pojeździe dwóch pasażerów. Poruszał się prawym pasem ruchu z prędkością około 140 km/h. Janusz C., nienależycie obserwując sytuację na drodze i nie dostosowując techniki i prędkości jazdy do warunków drogowych, podjął gwałtowne hamowanie, w wyniku czego stracił panowanie nad kierowanym pojazdem
- przekazuje Marek Jękot, prokurator rejonowy z Łańcuta.
Samochód zjechał z jezdni i uderzył w bariery ochronne oddzielające pasy ruchu.
- Po tym uderzeniu pojazd odrzucony został na drugą stronę jezdni, gdzie uderzył w zewnętrzne bariery ochronne. W wyniku wypadku, pasażer jadący na tylnym siedzeniu wypadł z pojazdu, gdyż jak ustalono nie by on zapięty w pasy bezpieczeństwa. Pokrzywdzony pasażer na skutek doznanych obrażeń ciała zmarł na miejscu zdarzenia.
- informuje prokurator.
Kierowca był trzeźwy. Został przesłuchany w charakterze podejrzanego i przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Stracił już prawo jazdy, ponadto grozi mu kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.