- Dymisja Marka Kuchcińskiego. Z ostatniej chwili!
- Ortyl i Rzońca na pokładzie Air Kuchciński
- Kuchcinski Air zabierze Was w przestworza [FOTO]
- Latali rządowym samolotem do Rzeszowa [AKTUALIZACJA]
Według specjalisty mowy ciała, która rozmawiała z portalem NaTemat, zarówno Marek Kuchciński, jak i prezes Jarosław Kaczyński nie podeszli do tematu poważnie. Daria Domaradzka-Guzik, specjalista ds. mowy ciała, mówi dla NaTemat:
- Jesteśmy w przeddzień kampanii, a partia rządząca ma kłopoty... Tymczasem pan rzecznik wychodzi niczym wodzirej podczas konferencji prasowej [od red. wczorajszej, 8 sierpnia, kiedy Kuchciński poinformował, że dziś złoży rezygnację z funkcji marszałka Sejmu] z mikrofonem, wita, żegna i dziękuje, a na koniec rozrzuca kartki, robiąc z tego show. Poważną sprawę potraktowano niepoważnie, chcąc poruszyć emocje ludzi, wpłynąć na odbiór, chcąc pokazać, że poprzednicy "robili gorzej". Smutne jest tylko to, że każde przedstawienie ma swojego reżysera, próbę generalną, a zatem rozumiem, że było to przedyskutowane i zyskało akceptację osób, które brały w nim udział. To tylko utwierdza nas w przekonaniu, że osoby występujące podczas konferencji nie potraktowały jej tematu poważnie, a jedynie uczestniczyły w wydarzeniu zrobionym pod publiczkę. I to smuci najbardziej.
Niemniej cała afera zakończyła się oficjalną dymisją. Dziś, około godziny 13.30 podczas spotkania klubu PiS Kuchciński zrezygnował z pełnionej przez ostatnie 4 lata swojej funkcji.
Opozycja apeluje również, by odwołać wszystkich urzędników z kancelarii Sejmu, którzy współpracowali z Kuchcińskim, w tym szefa Centrum Informacji Sejmu, który podawał dziennikarzom przez ostatnie tygodnie nieprawdziwe informacje dotyczące lotów marszałka z Warszawy do Rzeszowa i innych.
Nieoficjalnie mówi się, że przez najbliższe dwa miesiące marszałkiem Sejmu będzie Elżbieta Witek, do czasu jej powołania, funkcję marszałka pełni Ryszard Terlecki.