reklama

Odszedł Edward Brzostowski - legendarny dębicki polityk

Opublikowano:
Autor:

Odszedł Edward Brzostowski - legendarny dębicki polityk  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW piątek, 1 maja, w wieku 85 lat, zmarł w Mielcu Edward Brzostowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Leśnictwa i Gospodarki Żywnościowej Rolnictwa 1983-1989.

Był dyrektorem Kombinatu Rolno-Przemysłowego Igloopol z zakładem wiodącym w Dębicy, posłem na Sejm IV kadencji, Burmistrzem Dębicy 2002-2006. W tym czasie powstał dębicki Ratusz.

Był inicjatorem powstania siedziby Muzeum Regionalnego, nowego obiektu Miejskiego ośrodka Pomocy Społecznej oraz galerii Miejskiego Ośrodka Kultury. W czasach burmistrzowania Edwarda Brzostowskiego został odnowiony Plac Solidarności i stanął pomnik św. Jana Pawła II.  W kadencji 2010 – 20114 był radnym Sejmiku Samorządowego w Rzeszowie, a do 2013 był jego wiceprzewodniczącym. Kochał sport, utworzył Klub Sportowy Igloopol. W latach 1985-1986 był prezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej. Był również przyjacielem i honorowym członkiem klubu bokserskiego UKS Morsy Dębica.

Edward Brzostowski był wielokrotnie odznaczano. Odebrał Order Sztandaru I Klasy; Krzyż Oficerski i Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski; Złoty, Srebrny i Brązowy Krzyż Zasługi;  Złotą Odznakę Ministra Kultury. Został zasłużonym dla miasta Dębicy i jako jedyny otrzymał Berło Dębickie. 

Wokół jego postaci nie brakuje jednak kontrowersji. W 2003 roku został zatrzymany przez CBŚ w związku z postępowaniem w sprawie fałszowania faktur VAT oraz współpracę z zorganizowaną grupą przestępczą. Zwolniono go za poręczeniem majątkowym w wysokości 50 tys. zł. W czerwcu 2011 w pierwszej instancji został uznany za winnego udziału w tej grupie i skazany na karę jednego roku i ośmiu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na pięcioletni okres próby i karę grzywny. W lutym 2007 został w pierwszej instancji skazany na karę ośmiu miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący trzy lata za bezprawne zwolnienie z pracy strażnika miejskiego, który miał odmówić anulowania mandatu żonie jego znajomego. W maju 2008 Sąd Okręgowy w Tarnowie uniewinnił go od zarzutu narażenia miasta na szkody. 

Póki co nie wiadomo, kiedy odbędą się uroczystości pogrzebowe człowieka legendy, ale zostanie pochowany w Straszęcinie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo