Jedna z mieszkanek Sandomierza, u której w poniedziałek, 3 sierpnia, potwierdzono koronawirusa jest kosmetyczką. Służby sanitarne uznały, że konieczne jest zamknięcie zakładu, a klienci i kosmetyczki są kierowani na kwarantannę. Liczba osób pod obserwacją służb sanitarnych będzie ciągle wzrastać. Przypomnijmy. Koronawirus w Sandomierzu po długiej przerwie pojawił się u jednego z księży w parafii w prawobrzeżnej części miasta. Potem patogen pojawił się w urzędzie miejskim oraz ośrodku pomocy społecznej.
Czytaj także: