28.10:
Kolejny dzień ostrej wymiany poglądów w Sejmie.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński nazwał opozycję "przestępcami", a działania lewicy zmierzają do tego aby zniszczyć Polskę!
- Z waszego podjudzania tysiące osób wyszły na ulice w czasie zagrożenia epidemicznego. Głosicie idiotyczne hasła. Wy w tej chwili w imię własnych brudnych interesów rozwalacie Polskę. Wzywacie do demonstracji i odpowiecie za to! Jesteście przestępcami!
Jeszcze mocniej skwitował to lider Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.
- Lewica chce rewolucji. Czy jesteśmy gotowi na to, bo słychać, że ma tutaj pojawić się Antifa! Czy policja ma ostrą amunicję?
Poseł Koalicji Obywatelskiej Cezary Tomczyk ripostował:
- Podpalacz wyszedł na mównicę! To pan jest winien tych protestów, dlatego że upolityczniliście Trybunał Konstytucyjny, który jest na wasze zawołanie.
Poseł opozycji apelował o przedstawienie informacji o stanie bezpieczeństwa kraju.
27.10:
Gorąco w Sejmie! Posłanki i posłowie Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej zablokowali mównicę sejmową i otoczyli Jarosława Kaczyńskiego. Marszałek Ryszard Terlecki zmuszony był do ogłoszenia przerwy i wezwania Straży Marszałkowskiej. Politycy skandowali "to jest wojna"!
Skończyło się na wykluczeniu z obrad Sławomira Nitrasa i Klaudii Jachiry. Po wznowieniu obrad Straż Marszałkowska otoczyła mównicę. Warto dodać, że to sam marszałek Terlecki wzburzył posłów Lewicy.
Terleckiemu nie spodobały się maseczki lewicy z symbolem strajku kobiet. Według marsz. Terleckiego to symbol SS i Hitlerjugend.
Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego zakazujące tzw. aborcji eugenicznej jest przygotowane do publikacji. Nastąpi to najpóźniej 2 listopada - tak wynika z informacji zamieszczonej na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
Tymczasem lider Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz wskazuje drogę, która może złagodzić cały spór:
Czas zatrzymać to szaleństwo:
1️⃣ Wstrzymać ogłoszenie w Dzienniku Ustaw orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego;
2️⃣ Przeprowadzić referendum w pierwszym roku niewyborczym po ustaniu epidemii;
3️⃣ Zmienić Konstytucję zgodnie z wynikiem referendum.
— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) October 24, 2020
Poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz apelował i podkreślił, że rząd nie panuje nad tym co się dzieje:
- Ludzie, opamiętajcie się, zaraz się poleje krew na ulicach.
Swoje zdanie wyraził także Premier RP Mateusz Morawiecki:
- To, co odbywa się w przestrzeni publicznej, te akty agresji, barbarzyństwa, wandalizmów są absolutnie niedopuszczalne. Nie ma przyzwolenia na ataki na świętości, kościoły.
Jednocześnie apelował o łagodzenie sporu.
Przerwy w obradach nie pomagają i emocje są nadal ogromne. Poseł Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka:
- Oskarżam was o to, że odbieracie godność kobietom. Odbieracie im prawo do bezpiecznego rodzicielstwa. Oskarżam was o cyniczne wykorzystywanie osób niepełnosprawnych do swojej wojny politycznej. Oskarżam was o to, że uważacie, że każdy problem można rozwiązać rzucając grosz, zamiast dać kobiecie prawo do wyboru.
Wanda Nowicka (Lewica):
- Żądamy legalnej aborcji bez kompromisów. To, co przed chwilą zaprezentowała minister rodziny, to jakaś naiwna bajeczka dla dzieci, mówiąca o tym, że żyjemy w pięknym kraju, w którym państwo zapewnia wsparcie niepełnosprawnym. Czy państwo odkleiliście się od rzeczywistości?
Po wysłuchaniu tych wystąpień głos zabrał minister rodziny Marlena Maląg.
- Państwo nie macie prawa, by decydować o tym, czy dziecko się urodzi. To jest naturalne prawo i nie możemy podejmować decyzji o zabijaniu. To jest wolność wyboru, uzależniona od konstytucyjnego prawa do godności.
Na 27 października w całym kraju ponownie odbędą się protesty przeciwników zaostrzania prawa aborcyjnego. Także na Podkarpaciu.