Do zajścia doszło we wtorek, 3 grudnia w jednym ze sklepów w Muninie (powiat jarosławski). To właśnie tam 38-latek miał grozić ekspedientce śmiercią i wyzywać ją. Za co? Nie wiadomo. Tego samego dnia dyżurny KPP w Jarosławiu otrzymał zgłoszenie o awanturującym się mężczyźnie.
Na miejsce przybyła jarosławska policja, która ustaliła rysopis awanturnika. Na jego podstawie zatrzymali oni 38-latka - w tej samej miejscowości. Policjanci od razu poczuli od niego alkohol. Już podczas legitymowania policjanci napotkali na opór.
Mężczyzna był agresywny - wyzywał funkcjonariuszy policji, a nawet groził im śmiercią! Nie chciał także stosować się do ich poleceń. Na niewiele się to jednak zdało, gdyż 38-latek został przez mundurowych przewieziony na komisariat, gdzie przebadano go na obecność alkoholu. Wynik - dwa promile. Co ciekawe - w trakcie przeszukania, policja znalazła przy mężczyźnie woreczek z białą substancją. Teraz badają oni, czy są to narkotyki.
Jarosławianin trafił do policyjnego aresztu, a już dzień później, tj. w środę, 4 grudnia - usłyszał zarzuty kierowania gróźb karalnych, znieważenia policjantów, a także zmuszania do zaniechania prawnej czynności służbowej.
Jeśli testy wykażą, że substancja, którą miał przy sobie jest narkotykiem - do zarzutów dołączone zostanie ich posiadanie. Wkrótce 38-latek stanie przed sądem i odpowie za swoje czyny.
Groził ekspedientce i policjantom ŚMIERCIĄ. Był PIJANY i pod wpływem narkotyków?
Opublikowano:
Autor: DJ
Przeczytaj również:
WiadomościWyzwiska, awantury i grożenie śmiercią - 38 letni jarosławianin odpowie za swoje czyny przed sądem. Był pijany i miał przy sobie woreczek z białą substancją.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE