Nietrzeźwy 41-latek regularnie stosował przemoc wobec swojej matki, a także zakłócał spokój nocny.
- Funkcjonariusze ustalili, że do przestępstwa doszło pod koniec kwietnia i trwało do początku czerwca 2024 roku
- informuje tarnobrzeska policja.
Sprawca, będący pod wpływem alkoholu, miał się agresywnie zachowywać, znęcając się nad 70-letnią matką poprzez bicia, szarpanie oraz wyzywanie. Zdarzenia te miały miejsce w ich wspólnym mieszkaniu.
Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu szybko interweniowali, zatrzymując mężczyznę, który oprócz znęcania, znieważył również policjantów podczas aresztowania, a nawet groził umundurowanym policjantom pozbawieniem ich życia.
W wyniku zebranego materiału dowodowego, prokurator wystąpił o najcięższy możliwy środek zapobiegawczy – trzymiesięczny areszt.
Przemoc domowa, której dopuścił się zatrzymany, jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa teraz trafiła pod obrady sądu, który zadecyduje o dalszym losie oskarżonego.
- Policjanci przypominają o tym, że ofiara przemocy domowej może liczyć na pomoc wielu instytucji, przede wszystkim Policji, trzeba tylko zacząć działać. Funkcjonariusze apelują nie tylko do samych ofiar, ale również do świadków przemocy, którymi są najczęściej inni członkowie rodziny lub sąsiedzi. Reagowanie na przemoc daje ogromne wsparcie ofiarom i pozwala na wyrwanie się ze spirali przemocy. Zareagujmy nim będzie za późno
- apeluje podinspektor Beata Jędrzejewska-Wrona, rzecznik prasowy tarnobrzeskiej policji.
Komentarze (0)