Po północy policjanci interweniowali na obwodnicy Lublina w miejscowości Barak, gdzie przewrócił się przeładowany, dostawczy mercedes. Prawdopodobnie przyczyną wypadku było pęknięcie starej, 9-letniej opony. Samochodem jechało dwóch mężczyzn, którzy zostali przewiezieni do szpitala.
Mundurowi, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, zauważyli stojącą na przeciwległym pasie ciężarówkę z włączonym silnikiem i otwartą kabiną. Nikogo nie było w środku.
- Jak się okazało, 33-letnia kobieta z Pabianic, prawdopodobnie widząc wypadek ruszyła na pomoc. Przeskoczyła barierkę oddzielającą pasy jezdni. Nie wiedziała jednak, że znajduje się na wiadukcie a między jezdniami jest pusta przestrzeń o szerokości 1,5 metra
- mówi nam kom. Andrzej Fijołek z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
33-latka spadła z wysokiego na 14 metrów wiaduktu. Nie przeżyła.