Piotr R. to 56-letni mieszkaniec Strzyżowa, który dawniej pełnił role komendanta PSP Strzyżów. Do wypadku doszło 23 grudnia 2018 roku. Prokuratura ustaliła, że mężczyzna spowodował wypadek po umyślnym naruszeniu zasad ruchu drogowego. Przekroczył dozwoloną prędkość, jadąc 75km/h, co więcej - nie ustąpił pierwszeństwa kobiecie wchodzącej na przejście dla pieszych.
Piotr R. poruszał się wówczas osobową Hondą, ani jednak myślał o zatrzymaniu się przed przejściem dla pieszych. Kobieta była już w trakcie przechodzenia przez nie - kierowca uderzył ją prawym przodem swojego pojazdu. Niestety, 60-latki nie udało się uratować. Zmarła w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń. Piotr R. jednak nie zamierzał przyznać się do popełnionego czynu - tłumaczył się, że nie zauważył kobiety, gdyż oślepiały go światła samochodu jadącego z naprzeciwka.
To może okazać się niewystarczającym usprawiedliwieniem dla sądu. Byłemu komendantowi PSP Strzyżów grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Prawdopodobnie również straci prawo jazdy, a także będzie musiał liczyć się z ewentualnymi konsekwencjami finansowymi.
Były komendant straży pożarnej zabił w wypadku kobietę. Ile mu za to grozi?
Opublikowano:
Autor: DJ
Przeczytaj również:
WiadomościBył komendant Państwowej Straży Pożarnej w Strzyżowie spowodował śmiertelny wypadek. Zginęła w nim 60-letnia kobieta, teraz grozi mu więzienie.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE