Z oświadczenia MSWiA z 28 października 2020 r. wynikało, że policja pod nadzorem prokuratury prowadzi obecnie 101 postępowań w tych sprawach. Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich, który pełni także funkcję niezależnego organu ds. równego traktowania, 29 października poprosił komendanta głównego policji gen. insp. dr. Jarosława Szymczyka o informacje o liczbie postępowań wszczętych po 22 października, a dotyczących malowania haseł na budynkach kościelnych i protestów podczas nabożeństw (z podaniem przyjętej kwalifikacji prawnej).
Policyjne statystyki
Dane zostały doręczone do RPO 20 listopada i przedstwiają się następująco:
Postępowania dotyczące podejrzenia popełnienia przestępstw polegających na zakłócaniu aktów religijnych - 14, w tym:
- 12 z art. 195 Kodeksu karnego (przeszkadzanie w wykonywaniu aktów religijnych);
- 1 z art. 216 § 1 k.k. w związku z art. 57a § 1 k.k. (znieważenie kapłana i innych osób uczestniczących w nabożeństwie);
- 1 z art. 157 § 1 k.k. (uszkodzenie ciała podczas usiłowania wtargnięcia do kościoła).
Postępowania związane z niszczeniem i znieważaniem budynków sakralnych oraz przedmiotów czci religijnej - 74, w tym:
- 24 z art. 288 § I k.k. (zniszczenie lub uszkodzenie obiektów sakralnych);
- 13 z art. 108 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (niszczenie lub uszkadzanie obiektów sakralnych będących zabytkami);
- 21 z art. 196 k.k. (znieważenie przedmiotu czci religijnej);
- 1 z art. 255 § I k.k. (publiczne nawoływanie do ataków na obiekty kultu religijnego);
- 5 z art. 261 k.k. (znieważenie pomników Św. Jana Pawła II i Kardynała S. Wyszyńskiego);
- w 10 przypadkach po zgromadzeniu materiałów zostały one przekazane do właściwych jednostek prokuratury celem dokonania oceny prawnokarnej.
Ponadto wszczęto 74 postępowania w sprawie ”niszczenia i znieważania budynków sakralnych oraz przedmiotów czci religijnej”. Pięć z nich dotyczy znieważenia pomników św. Jana Pawła II i prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego. Policja informowała również, że 10 spraw trafiło już do prokuratury.
Do pojawiających się informacji o zniszczeniach w kościołach i zakłócania mszy odniosła się jedna z liderek Strajku Kobiet Klementyna Suchanow. W rozmowie na antenie TVN24 liderka była pytana o to, czy z perspektywy czasu Strajk Kobiet uważa akcje protestacyjne w kościołach za błąd.
- Ja nie mam takiego wrażenia. Nie mam żalu, że tak się stało. To musiało się stać. Kościół musiał usłyszeć co wierni myślą o jego postawie.
- oznajmiła Suchanow.
rafal.bolanowski@korso.pl