W czwartek (16 stycznia) do mieszkania 69-letniej kobiety z Rzędzianowic (powiat mielecki) zadzwonił telefon. Kobiecy głos po drugiej stronie słuchawki zapewnił, że jest policjantką i dzwoni z pomocą. Dzwoniąca opowiedziała historię, że córka wraz z mężem mieli wypadek samochodowy, w wyniku którego zmarła obca kobieta.
Rzekoma policjantka zasugerowała, że sprawę można "zatuszować", jednak wcześniej trzeba zapłacić 100 tysięcy złotych. Oszustom udało się na tyle zastraszyć kobietę, że zebrała ona dużą kwotę. Około godz. 11:00 przyjechał mężczyzna, któremu przekazała 65 tysięcy złotych. Sprawą zajmują się(...)
CZYTAJ WIĘCEJ >>