2-letni Sebastian pogryziony przez psa. Trwa zbiórka

Opublikowano:
Autor:

2-letni Sebastian pogryziony przez psa. Trwa zbiórka  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości - To wszystko stało się nagle. Mój 2-letni synek Sebastianek bawił się przed domem razem z 5-letnim braciszkiem. Pobiegli w stronę budy, a ja nie zdążyłam ich zatrzymać - mówi mama dwulatka.

Tragedia rozegrała się w małej wsi Domacyny na Podkarpaciu.

 - Nasz podwórkowy kundelek rzucił się na synka, przewrócił i zaczął kąsać w głowę i twarz. Natychmiast ruszyłam na ratunek. Dosłownie wyrwałam dziecko zwierzęciu z pyska. Synek był cały we krwi, a ja zamarłam z przerażenia - opisuje kobieta.

Chłopiec został zabrany śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie. Przez cztery godziny lekarze zszywali jego rany.

- Nadal nie może otworzyć oka i drżę z przerażenia, czy wszystko z okiem w porządku - mówi kobieta. 

Mama Sebastiana samotnie wychowuję troje dzieci. Dwóch synków jest małych, a najstarszy ma 20 lat i szuka właśnie pracy.

- Nie mamy samochodu. Dotychczas sobie radziliśmy, licząc każdy grosz. Najważniejsze są dla mnie dzieci, aby niczego im nie brakowało. Teraz chcę zrobić wszystko, aby mój Sebastianek miał właściwą opiekę, aby wrócił do zdrowia. Jestem świadoma tego, że wiąże się to z wydatkami na opatrunki, lekarstwa i wyjazdami do szpitali. Dlatego zdecydowałam się założyć tę zbiórkę, licząc na pomoc - pisze pani Teresa i dodaje:

- Za każde okazane wsparcie z całego serca dziękuję.

Pieniądze na leczenie chłopca można wpłacać poprzez platformę pomagam.pl - LINK DO ZBIÓRKI - 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE