- Jeżeli te trendy się utrzymają, to w przyszłym tygodniu możemy mieć do czynienia nawet z 50 tysiącami zakażeń dziennie - powiedział na pilnie zwołanej konferencji Adam Niedzielski, szef resortu zdrowia. Minister zarekomendował powrót do podstawowych zasad sanitarnych.
PRZECZYTAJ: REKORD ZAKAŻEŃ KORONAWIRUSEM. NAJNOWSZE PEŁNE DANE MINISTERSTWA ZDROWIA [środa - 19 stycznia]
Piąta fala w Polsce!
Nie ma już żadnych wątpliwości, że Polska wchodzi w okres piątej fali koronawirusa. Coraz liczniejsze przypadki Omikrona, wariantu wykazującego się szybszą zaraźliwością, stają się dominujące.-Ten wynik jest większy niż statystyki monitorowane podczas czwartej fali na jesieni ubiegłego roku - mówił Niedzielski.
- Nie tylko wkroczyliśmy w piątą falę, ale prognozujemy, że będzie ona się bardzo dynamicznie rozwijała
- dodawał.
Minister zdrowia zaznaczył, że wkrótce wyda rozporządzenie o pracy zdalnej dla pracowników sektora publicznej. Taki rodzaj pracy zaleca także dla pozostałych grup społecznych.
- Podjęliśmy decyzję o przejściu na pracę zdalną w administracji publicznej, za wyjątkiem tych zadań, które muszą być realizowane w sposób tradycyjny, by odpowiadać na potrzeby obywateli
- zapowiedział.
- Scenariusz, który się realizuje, jest scenariuszem bardzo niebezpiecznym, wymaga odpowiedzialnego podejścia. Musimy znowu wracać to ścisłego przestrzegania reżimu: maseczek, dezynfekowania rąk. Sytuacja robi się trudna - mówił minister.
Adam Niedzielski nie wyklucza wprowadzenia kolejnych restrykcji i obostrzeń
- Jeżeli pani pyta o obostrzenia, to one cały czas obowiązują - odpowiadał Niedzielski na pytania dziennikarki.
- W hotelach limity wynoszą 30 proc. zajętości. Widzimy, że egzekucja tych restrykcji pozostawia wiele do życzenia, dlatego z taką atencją czekamy na wprowadzenie ustawy
- dodawał, mając na myśli ustawę o obowiązku sprawdzania paszportów covidowych przez pracodawców.
CZYTAJ TAKŻE: Zakażenia mutacją Omikron na Podkarpaciu. Wiemy w jakich powiatach potwierdzono pierwsze przypadki
- Mamy trzy prognozy, różnią się co do intensywności zjawiska. Teraz realizuje się scenariusz gwałtownego przyrostu, ale według prognozy oznacza to szybsze zakończenie zjawiska. Szczyt tej fali ma być na przełomie stycznia i lutego i stopniowe wygaszanie w lutym - uzupełniał.
Nauka zdalna? Od kiedy?
- Priorytetem rządu jest jak najdłuższe zachowywanie nauki stacjonarnej. Widzimy, jakie są koszty nauki zdalnej. Nie wyznaczam granicy, konkretnej liczby zakażeń, bo w tej chwili fundamentalnym przedmiotem podejmowania decyzji jest to, jak infekcje będą się przekładały na hospitalizację - przekazywał szef resortu zdrowia.Ostatniej doby na Podkarpaciu potwierdzono 1789 nowych zakażeń.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.