Saïd Hamulic - przez kilkanaście ostatnich tygodni często można było przeczytać, albo posłuchać o możliwych kierunkach transferowych tego 22-letniego napastnika. W końcu świetna gra, dziewięć jesiennych goli, pozycja lidera klasyfikacji strzelców PKO BP Ekstraklasy razem z Davidem Alvarezem z Wisły Płock, sprawiły że po holendersko-bośniackiego piłkarza ustawiła się kolejka chętnych.
Były propozycje ze Stanów Zjednoczonych i Major League Soccer, w grze był 52-krotny mistrz Szkocji - Celtic Glasgow, włoska Spezia oraz Bordeaux z Francji (Ligue 2 - w tym klubie gra były bramkarz Stali - Rafał Strączek). Gwiazda biało-niebieskich miała odejść w chwili, kiedy ktoś zapłaci 2,5 miliona euru. Aż w końcu najbardziej konkretni okazali się działacze z Toulouse FC.
Hamulic jest już po testach medycznych we Francji, ale jeszcze nie było potwierdzonego transferu do klubu grającego w Ligue 1. "La Dépêche du Midi" twierdzi, że Toulouse zapłaci 2,3 miliona euro. Stal zanotuje w ten sposób największą sprzedaż w swojej historii, chociaż będzie musiała podzielić się pieniędzmi z byłym klubem piłkarza - DFK Dainava. Weszlo.com podaje, że Litwini mogą liczyć na 30 procent kwoty transferu.
TRANSFERY
Do pierwszego spotkania o ligowe punkty w 2023 roku jest coraz mniej czasu. Kibice na pewno chcieliby szybkich transferów. Działacze Stali podkreślają, że dopiero oficjalna zmiana barw klubowych Hamulicia uruchomi domino. Jak na razie mielczanie ogłosili dwa... letnie transfery. Do zespołu z Solskiego od 1 lipca trafią: pomocnik Michał Trąbka (ostatnio ŁKS Łódź) oraz obrońca/pomocnik - Krzysztof Wołkowicz (GKS Tychy).
Na łamach "Przeglądu Sportowego" przyjaciel Stali, europoseł Tomasz Poręba zaznaczył, że trzeba się spodziewać 3-4 transferów. - Będziemy ogłaszać transfery w kolejnych dniach tuż przed inauguracją wiosennej części sezonu - mówi europoseł Poręba. Według transferowych plotek do Stali ma dołączyć Estończyk - Rauno Sappinen (Piast Gliwice). 27-letni napastnik w Estonii był gwiazdą i w barwach Flory Tallin potrafił zdobywać nawet 26 goli w sezonie. W Polsce nie było już tak "kolorowo". Jesień w Piaście to 11 spotkań i tylko jeden gol. Dodatkowo do Mielca ma trafić: stoper, środkowy i ofensywny pomocnik. Przez długi czas mówiło się, że biało-niebieskich barw ma bronić Sebastian Musiolik (Raków Częstochowa), ale ten "temat upadł".
PRZYJEŻDŻA MISTRZ
Pierwszy mecz o ligowe punkty w 2023 roku już 27 stycznia (piątek). O godzinie 20:30 na stadionie przy Solskiego podopieczni Adama Majewskiego zmierzą się z Lechem Poznań - czyli aktualnym mistrzem Polski.
Więcej o sytuacji w Stali przed rozpoczęciem piłkarskiej wiosny przeczytacie w najnowszym wydaniu Tygodnika "Korso".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.