Piłkarze ekstraklasowej Stali Mielec ciężko pracują nad swoją formą podczas zgrupowania w Turcji, a prezes klubu Jacek Klimek dba aby drużyna miała za sobą udane zimowe okienko transferowe. Przy Solskiego każda "złotówka" jest kilka razy oglądana, zanim zostanie wydana. O tym właśnie mówił włodarz biało-niebieskich w rozmowie z Pawłem Paczulem z portalu Weszło.
- Sytuacja finansowa klubu jest wciąż trudna. Udał nam się cud i znaleźliśmy pieniądze, aby dograć do czerwca, ale przed nami dalsze trudne decyzje restrukturyzacyjne, aby zbilansować budżet. Cały czas musimy szukać dodatkowych pieniędzy, aby utrzymać w kolejnych sezonach ekstraklasę w Mielcu. Żeby zbilansować kolejny sezon, mamy dwa rozwiązania: albo znajdziemy sponsora, który przyniesie odpowiednią kwotę, albo będziemy musieli znaleźć zawodników o podobnej jakości, ale za mniejsze pieniądze. Ekonomii się nie da oszukać
- wskazuje Jacek Klimek.
Z wywiadu wynika, że sponsorzy chętniej patrzą na wspieranie Stali, a pomaga w tym dobry wynik sportowy. Wszyscy fani mielczan czekają na taki okres, kiedy będzie można powiedzieć, że nie ma już żadnych długów. - W momencie, kiedy uregulujemy zobowiązania z lat poprzednich, a trochę ich jeszcze mamy. I kiedy dołączy do nas sponsor o podobnej skali, co PGE. Nie mówię, że to ma być duża firma, może to być pięciu lokalnych sponsorów. Pracujemy nad tym mocno z europosłem Tomaszem Porębą - wskazuje włodarz Stali.
Z wywiadu dla Weszło można się także dowiedzieć czegoś o transferach. Rafał Strączek na pewno zostanie w Stali do końca tego sezonu, a klub już prowadzi rozmowy z młodymi golkiperami, którzy mają trafić na Solskiego. Nazwisko, które w styczniu było odmieniane przez wszystkie przypadki to Piasecki. Ostatecznie Fabian nie został wykupiony przez Stal ze Śląska. Powodem były pieniądze, jakie chciał Śląsk Wrocław.
- Byliśmy bardzo blisko. Jeden z lokalnych biznesmenów był mocno zainteresowany wykupem "Piaska". Niestety kłopotem była zarówno niemała kwota, jak i pewne ryzyka finansowe.
- mówi prezes Klimek.
Nadal jest nadzieja na to, że Piasecki może wiosną grać w Stali. - Nic teraz nie zależy w tej sprawie od Stali Mielec. Kluczowe będą przyszłe decyzje transferowe Śląska Wrocław. Być może wówczas wróci temat dalszego wypożyczenia Piaseckiego do Stali - dodaje włodarz mielczan. Biało-niebiescy szukają napastnika. Decydujący może być czas tuż po powrocie zespołu z Turcji.
Jacek Klimek zaznacza, że należy się cieszyć z dobrej pierwszej części sezonu, ale wiosna jest zawsze trudniejsza. Celem zespołu jest utrzymanie i tutaj nic się nie zmienia. CAŁA ROZMOWA JEST DOSTĘPNA TUTAJ
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.