reklama

PKO BP Ekstraklasa: Uderzenie Carlitosa "złamało" Stal Mielec. Zobacz zdjęcia z meczu, a także ujęcia kibiców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport W piątkowy wieczór na stadionie przy Solskiego w Mielcu pojawił się komplet widzów. Miejscowa Stal grała z Legią Warszawa, a zatem miało to być hitowe starcie. Do 74 minuty wszystko wskazywało na to, że będzie remis, ale wtedy na murawie pojawił się Carlitos.
reklama

Po porażce 0:4 z Piastem Gliwice piłkarze Stali Mielec mieli kolejne trudne zadanie, czyli starcie z Legią Warszawa. To był hitowy mecz, a na trybunach pojawiło się blisko siedem tysięcy kibiców.

Bramka:

0:1 - Carlitos 74'

Pierwsza groźna sytuacja Legii pojawiła się w 26 minucie gry, kiedy to błąd w defensywie miejscowych próbował wykorzystać Paweł Wszołek. Znalazł się w sytuacji "sam na sam" z Bartoszem Mrozkiem, ale bramkarz biało-niebieskich pewnie interweniował. Po chwili z daleka uderzał Josue i ponownie dobrą formę pokazał Mrozek. W kolejnych minutach piłkarze ze stolicy również byli bardziej konkretni: próby Wszołka i Josue. Ze strony Stali "zapachniało" golem po wrzutce Mikołaja Lebedyńskiego na główkę Saida Hamulicia, ale futbolówka została zablokowana. Do przerwy nie było bramek.

W drugiej połowie mieliśmy ponownie optyczną przewagę Legii i uważnie grającą w obronie Stal. Z przodu cały czas groźny był Hamulić, a obrońcy z Warszawy kilka razy zatrzymywali go faulując. Po 60 minutach trenerzy poszukali zmian, które miały zmienić obraz gry. Jaki był efekt? W 74 minucie Carlitos "zrobił różnicę" i strzelił gola. Kilkadziesiąt sekund później szansę miał Josue, ale dobrze bronił Mrozek, także dobitkę Marcina Rosołka. Wynik spotkania już się nie zmienił i to Legia wróciła do domu z trzema punktami.

- Nie wiem czy zasłużyliśmy na porażkę. Muszę zobaczyć to spotkanie na spokojnie - powiedział na gorąco po meczu trener Stali, Adam Majewski. - Wiemy jakim składem dysponujemy, jaki mamy budżet, a Legia jest w zupełnie innym miejscu niż my.

Na mecz nie zostali wpuszczeni kibice warszawskiej Legii. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że powodem była zbyt duża oprawa.

 

Standings provided by SofaScore LiveScore

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama