![PKO BP Ekstraklasa. Jeszcze nie jest czas na nerwowe ruchy. Sytuacja w Stali Mielec po porażce z Legią Warszawa [WIDEO] - Zdjęcie główne](https://static.korso.pl/korso24/articles/image/19dc487b-dfcd-473e-9718-3d2e684e7014)
Piłkarze Stali Mielec nadal nie wygrali meczu o ligowe punkty w 2023 roku. Tym razem, po całkiem dobrej grze, przegrali ze Legią w Warszawie 0:2. ZOBACZCIE ZDJĘCIA KIBICÓW - TUTAJ
Po meczu
Trener Stali Adam Majewski po meczu z Legią zaznaczył, że w drużynie jest rozczarowanie, ale nikt nie jest załamany. - Zawsze podchodzę do wszystkiego racjonalnie, oceniam na podstawie faktów i możliwości. Byliśmy dużą niespodzianką po pierwszej rundzie, ale już wtedy mówiłem, że naszym celem głównym jest utrzymanie. Istniało ryzyko, że taka passa może się przytrafić, pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć. Jest rozczarowanie, nie załamanie. Trzeba się w końcu przełamać. Nie jesteśmy aż tak słabi, by przegrać cztery mecze. Z drugiej strony, nie jesteśmy aż tak dobrzy, by grać nie wiadomo o co. Znamy miejsce w szeregu, czekamy na kolejną rywalizację. Chcemy zdobyć punkty, gdyż sytuacja w tabeli jest coraz trudniejsza - zaznaczył trener mielczan.
- Stworzyliśmy tyle sytuacji, by przynajmniej zremisować, a nawet zdobyć trzy punkty.
- dodał.
Trener "Wojskowych" Kosta Runjaić chwalił Stal. - W lutym Raków zremisował 0:0 ze Stalą, teraz my pokonaliśmy mielczan, zachowaliśmy czyste konto. Mamy dobry zespół. Dominik Hładun utrzymał nas w grze. Wiedzieliśmy, co robić. Powtórzę, że doceniam sposób, w jaki zagrała drużyna z Mielca. Spotkanie mogło się równie dobrze skończyć wynikiem 4:2 lub 5:3. Myślę, że dla fanów i ludzi na stadionie był to mecz bardzo interesujący, intensywny. Obie drużyny dużo zainwestowały. Wygraliśmy, to jest najważniejsze - wskazał szkoleniowiec Legii.
- Mamy wielki szacunek do Stali. To niezła drużyna, ostatnio nie wyglądała źle, po prostu miała trochę pecha. W niedzielę walczyła, zagrała solidnie, fantastycznie. Szanujemy wszystkich i wiemy, że remis z Legią jest dla każdego zespołu jak wygrana.
- mówił trener Legii.
Po niedzielnej porażce pojawił się między innymi wpis na Twitterze - Tomasza Włodarczyka, redaktor naczelny portalu meczyki.pl w którym sugeruje się, że posada trenera Majewskiego jest zagrożona. - Piąta porażka w tym roku na siedem ligowych kolejek. Stal Mielec podłączona do walki o utrzymanie. Klub rozważa rozstanie z Adamem Majewskim. Nie ma Saida Hamulicia. Nie ma skuteczności. Stal nie wygląda jakoś tragicznie. Pytanie, czy jeszcze starczy cierpliwości. Ścisk w tabeli spowodował, że w kilku klubach robi się bardzo nerwowo.
Prezes komentuje
- Przegrywamy w Warszawie z topową drużyną ligi. Znamy swoją wartość i nie poddamy się nigdy. Mamy 10 spotkań do końca i musimy odwrócić losy tej batalii. Teraz potrzebne jest wsparcie a nie krytyka. Znamy swoje niedociągnięcia. Razem z kibicami pokonamy ten kryzys - napisał na swoim Facebooku prezes Stali, Jacek Klimek.Na ten moment nie ma tematu zwolnienia trenera Majewskiego. Przy Solskiego wszyscy czekają na sobotnie spotkanie ze Śląskiem we Wrocławiu, a potem jest przerwa reprezentacyjna. Ten dodatkowy czas może być kluczowy, bo na horyzoncie jest juz starcie z kolejną ekipą broniącą się przed spadkiem - Jagiellonią Białystok. "Chłodna" głowa jest najważniejsza, tym bardziej, że w Warszawie drużyna Stali nie zagrała źle. Jej największym grzechem jest brak skuteczności i to nad tym trzeba pracować.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.