reklama
Rosyjski hokeista w polskim klubie
Maksim S., młody rosyjski hokeista, dołączył do drużyny Zagłębia Sosnowiec w październiku 2021 roku. W wieku zaledwie 20 lat szybko zyskał uznanie wśród fanów i kolegów z zespołu. Jednak według śledczych, jego aktywność wykraczała poza środowisko sportowe.
Szpiegowskie powiązania i działalność
Według doniesień Prokuratury Krajowej, Maksim S. jest podejrzewany o udział w rosyjskiej siatce szpiegowskiej, współpracującej z rosyjskimi służbami. Jego zadaniem było rozpoznawanie infrastruktury kolejowej w Polsce, która często służyła jako trasa dostaw pomocy humanitarnej, w tym także militarnej, dla Ukrainy walczącej z rosyjską okupacją. W trakcie prowadzonych działań rozpoznawczych, młody sportowiec regularnie informował swoich zleceniodawców o wynikach, za co otrzymywał wynagrodzenie.reklama
Zatrzymanie i reakcje
Zatrzymanie Maksima S. nastąpiło po intensywnych śledztwach przeprowadzonych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego (ABW). O samym aresztowaniu na Twitterze poinformował Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, który wyraził zadowolenie z kolejnego sukcesu w rozpracowywaniu rosyjskiej siatki szpiegowskiej. To już czternasty członek sieci, który został zatrzymany przez polskie służby.
Groźba kary i dalsze postępowanie
Maksim S. po zatrzymaniu został poddany aresztowi, a teraz stoi przed groźbą kary pozbawienia wolności, która może wynieść nawet do 10 lat. Prokuratura Krajowa kontynuuje śledztwo w sprawie rosyjskiej siatki szpiegowskiej działającej na terenie Polski i podejrzewanych powiązań innych osób z tą działalnością.reklama
Zatrzymanie 20-letniego rosyjskiego hokeisty, Maksima S., który był zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec, odkryło jego rzekome zaangażowanie w działalność szpiegowską na rzecz rosyjskich służb. Młody sportowiec podejrzewany jest o rozpoznawanie infrastruktury kolejowej, która była wykorzystywana do przewozu pomocy dla Ukrainy. Jego zatrzymanie jest kolejnym sukcesem w rozpracowywaniu rosyjskiej siatki szpiegowskiej, która działa na terenie Polski. Teraz Maksim S. stoi przed groźbą surowej kary pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie jest nadal w toku, a prokuratura kontynuuje poszukiwanie dalszych powiązań i członków siatki szpiegowskiej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.