Przy padającym śniegu i śniegu z deszczem Siarka Tarnobrzeg podzieliła się punktami z Wisłą Puławy. Remis na trudnym terenie z jedną z drużyn, która gra o awans do pierwszej ligi cieszy.
Co po meczu powiedział trener Siarki - Łukasz Becella? - Jeden i drugi zespół chciał wygrać mecz. To było dobre widowisko pod względem intensywności. Moi zawodnicy po meczu mówili, że przeciwnik narzucił nam wysokie tempo gry. Dobrą okazję na zdobycie bramki miał Piotr Cichocki, ale później daliśmy się zepchnąć do defensywy - mówił na konferencji prasowej Łukasz Becella. - W przerwie dokonaliśmy pewnej korekty i po zmianie stron gra była bardziej wyrównana. Mieliśmy swoje sytuacje do zdobycia bramki. Więcej przebywaliśmy na połowie przeciwnika i przenieśliśmy tam ciężar gry. Warunki były jakie były i ciężko było utrzymać się przy piłce. Stąd w końcowce to był mecz walki - dodał opiekun Siarki Tarnobrzeg.
W Puławach była grupa kibiców Siarki. Mamy dla was sporo zdjęć fanów z tego spotkania.
Tarnobrzeżanin, miłośnik sportu (szczególnie piłki nożnej, koszykówki i lekkoatletyki). Kocham biegać i na rozkładzie mam dystanse od 400 metrów po ultramaratony. Od 2006 roku pisałem już dla wielu gazet i portali od lokalnej "Dzikovii" po "Nowiny" i "Echo Dnia". W portalach Korso od 2019 roku, obecnie redaktor naczelny portalu Korso24.pl. Szczęśliwy tata dwóch chłopaków. Mail: grzegorz.lipiec@korso.pl / twitter.com/grzegorzlipiec
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.