- Nawet przebierając się, muszę wziąć i zasłaniać okna - mówił Polsatowi News Michał Krynicki. Lokator odczuwa dyskomfort, narzeka na brak prywatności w swoich czterech ścianach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy Polsce grozi nagłe wyłączenie prądu? Rządowe Centrum Bezpieczeństwa radzi co wtedy trzeba robić
Zamontowana niedawno kamera służyć ma do monitoringu strefy płatnego parkowania. - To nie fortunne umiejscowienie kamery wynika z architektury. Kamera obserwuje miejsca postojowe - zaznacza Artur Gernard z Urzędu Miasta Rzeszowa, dodając: - w przypadku obrotu kamery w kierunku mieszkań, nie widać, co dzieje się w ich środku - mówił Polsatowi News.
- Czuję się nieswojo, we własnym mieszkaniu! - uzupełnia Michał Krynicki. - Kamera obniża komfort mojego życia, ale także wartość mojego mieszkania. Kto będzie chciał kupić mieszkanie, z taką kamerą przed blokiem? - dodaje.
Miasto nie zamierza przesuwać umiejscowienia kamery. Urzędnicy deklarują jednak, że założą odpowiednie osłony, tak, żeby obroty kamery nie powodowały niepotrzebnego niepokoju wśród lokatorów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.