Za rewitalizacje parku miasto zapłaciło 7,5 mln zł. Prace zakończono we wrześniu br. Dzięki inwestycji wykonano m.in. staw z fontannami, ustawiono cztery nowe rzeźby przy ul. Lenartowicza, stworzono nowe alejki, wyremontowano plac zabaw oraz utworzono ogrody kwaterowe z kwiatami, które przykuły wzmożoną uwagę niektórych mieszkańców miasta.
- Jeszcze dobrze nie oddaliśmy parku do użytku mieszkańców a już zaczęły się kradzieże kwiatów i krzewów.
- tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Ratusz nie zamierza lekceważyć tematu i do ochrony Ogrodów Miejskich zatrudnił firmę ochroniarską, która od października do końca bieżącego roku będzie patrolować teren parku w godzinach wieczornych. Za wynajem firmy miasto zapłaciło 8 tys. zł.
Dlaczego nie zdecydowano się powierzyć zadania Straży Miejskiej?
- Oni są od innych czynności.
- odpowiada rzecznik prezydenta.
Amatorom ogrodnictwa gratulujemy wyobraźni, a Zarządowi Zieleni Miejskiej doboru roślinności, odpowiadającej na „potrzeby” mieszkańców.