Ponad 650 tys. zł zapłaciło miasto za przeprowadzenie badań archeologicznych. Zajmie się nimi Fundacja Rzeszowska Ośrodka Archeologicznego we współpracy z Instytutem Archeologii Uniwersytetu Rzeszowskiego i Pracownią Archeologiczną Mirosław Mazurek. Prace rozpoczęto tuż przy Wydziale Prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego.
- Pracę rozpoczęliśmy w zeszły piątek. Badania potrwają do marca 2021 roku. Rozpoczęliśmy od zdjęcia kostki brukowej. Prawdziwa archeologia zaczęła się dzisiaj [23 listopada – przyp. red.].
- tłumaczy Dariusz Bobak z Fundacji Rzeszowskiej Ośrodka Archeologicznego.
W poszukiwaniu Bramy Sandomierskiej
Docelowo badania zaplanowano w siedmiu punktach. Archeolodzy spodziewają się tam natrafić na najbardziej interesujące znaleziska. Dwa punkty znalazły się przy wydziale prawa, pozostałe na wysokości ul. Bernardyńskiej oraz pomiędzy skrzyżowaniem ul. Grunwaldzkiej z ulicą Kopernika i Kościuszki.
W pierwszym dniu badań odnaleziono pozostałości nawarstwień z dawnego przebiegu drogi, fragmenty potłuczonych naczyń i kości zwierzęce. Archeologom w szczególności zależy jednak na odnalezieniu bramy miasta. Chodzi o pozostałości Bramy Sandomierskiej.
- Spodziewamy się odkrycia pozostałości dawnej bramy miejskiej, tzw. Bramy Sandomierskiej, która stanowiła wyjście z granic miasta na północ w kierunku Głogowa Małopolskiej i Sandomierza.
- tłumaczy Dariusz Bobak.
Brama była ulokowana przy obecnym skrzyżowaniu ul. Grunwaldzkiej z ulicą Kopernika.
- To był bardzo duży, solidny budynek, w którym znajdowały się różne urzędu, np. urząd celny. Wiemy, że odkryjemy jej pozostałości.
- dodaje Bobak.
Poza bramą archeolodzy spodziewają się odnaleźć pozostałości dawnej nawierzchni drewnianej.
Po zakończonych badaniach miasto przystąpi do remontu deptaka na całej jego długości, czyli od ul. Jana III Sobieskiego do ul. Kościuszki. Pracę mają potrwać rok. Na przebudowę (m.in. wymianę kostki) władze miasta zarezerwowały kwotę 4 mln zł.
rafal.bolanowski@korso.pl