Protest rolników miał na celu wyrażenie sprzeciwu wobec sprowadzania produktów rolnych spoza obszaru Unii Europejskiej oraz krytykę polityki "Zielonego Ładu" UE. W ostatnich dniach uczestnicy manifestacji blokowali główne drogi dojazdowe do terminala LHS, znajdującego się przy linii kolejowej łączącej Polskę z Ukrainą. Skutkiem tych działań było wstrzymanie ruchu ciężarówek przewożących nawozy i zboża.
Mimo obecności protestujących przy pobliskim przejeździe kolejowym, nie doszło tam do całkowitego zablokowania ruchu, gdyż grożące kary finansowe zmusiły manifestantów do ustępstw, pozwalając na swobodny przejazd pociągów. Warto zwrócić uwagę, że firma LHS z racji na spowodowane utrudnienia domaga się teaz od protestujących rolników rekompensaty w wysokości 1,3 miliona złotych.
reklama
Żądania rolników obejmują m.in.:
- Odstąpienie od norm GAEC 7 oraz GAEC 8 w ramach Planów Strategicznych WPR
- Zastosowanie przejrzystych i trwałych przepisów dotyczących wsparcia bezpośredniego na kolejne lata
- Szybkie określenie stawek dopłat ekoschematowych
- Zakończenie obsługi wniosków o wypłatę płatności bezpośrednich za 2023 rok
- Wyrównanie poziomu dopłat w całej Unii Europejskiej
- Tymczasowe odstąpienie od kar za niespełnienie warunków związanych z zasadami warunkowości
- Zachowanie kontroli ilości i jakości importowanych do Polski produktów rolnych
- Ustanowienie kary za wprowadzanie do obrotu nieprzebadanego zboża z Ukrainy
- Wprowadzenie ceł zaporowych na import produktów rolnych spoza UE
reklama
Komentarze (0)