W 2023 roku tytuł Honorowego Obywatela Miasta Tarnobrzega trafi do posła i wiceministra infrastruktury, polityka Prawa i Sprawiedliwości - Rafała Webera. Tak zdecydowali radni.
Poznaliśmy już opinię na ten temat radnych, a jak to skomentował były prezydent Tarnobrzega, obecnie szef tarnobrzeskich struktur Platformy Obywatelskiej - Norbert Mastalerz. - Kiedy czytam uzasadnienie tej uchwały to mogę powiedzieć, że jest to kolejny absurd za rządów Prawa i Sprawiedliwości. Idąc tym tokiem rozumowania to tytuł Honorowego Obywatela Miasta Tarnobrzega powinien trafić do Donalda Tuska za którego rządów miasto otrzymało miliony złotych na odbudowę po powodzi, albo minister Elżbieta Bieńkowska lub Zdzisław Gawlik, który pomagał przy komunalizacji Jeziora Tarnobrzeskiego. Będąc prezydentem dziękował za wsparcie z ich strony, ale nawet przez chwilę nie miałem takiego pomysłu, jak obecnie rządzący Tarnobrzegiem - zaznaczył Norbert Mastalerz.
- Nie wiemy kiedy codzienna praca w ministerstwie i związane z tym dzielenie pieniędzy jest powodem do dawania takiego tytułu.
- wskazał lokalny lider PO.
Mastalerz jednocześnie "wbija szpilkę" w miejsce urodzenie wiceministra oraz fakt, że w 2022 roku tytuł Honorowego Obywatela Miasta Tarnobrzega otrzymał marszałek województwa podkarpackiego Władysław Ortyl, który między innymi sprawuje nadzór nad tarnobrzeskim szpitalem. - Placówka ta jest w agonalnym stanie. Mam nadzieję, że tak samo źle nie będzie z pieniędzmi na drogi dla Tarnobrzega - dodaje polityk PO. - Gdyby PiS rządził w 1981 roku (rok urodzenia wiceministra - dodaje autor) to Rafał Weber nie urodziłby się w Tarnobrzegu, bo pewnie porodówka byłaby zamknięta przez fatalną kondycję szpitala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.