Pracowity dzień dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Bieszczadach. Tym razem konieczna była interwencja w pobliżu zapory solińskiej.
- Dostaliśmy zgłoszenie o psie, który spadł ze skarpy na brzeg niedaleko zapory w Solinie. Po dopłynięciu zobaczyliśmy również jego właścicielkę która znajdowała się w niedalekiej odległości na tej samej skarpie. Pączka wraz z właścicielką bezpiecznie ewakuowaliśmy na naszą łódź. Możemy powiedzieć o dużym szczęściu obydwojga z nich, ponieważ skarpa jest w tym miejscu bardzo wysoka.
- relacjonują na swoim Facebooku ratownicy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.