Zgłoszenie o pożarze drewnianego, zamieszkałego domu w Pustkowie pod Dębicą wpłynęło przed godziną 20. Na miejsce skierowano liczne siły i środki z Państwowej Straży Pożarnej z Dębicy oraz Ochotnicze Straże Pożarne z Brzeźnicy, Paszczyny, Pustkowa i Pustkowa-Strachowa. Na miejsce przybyła także policja.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Pożar przyłącza gazowego przy budynku mieszkalnym pod Sanokiem! Ewakuowano mieszkańców! [ZDJĘCIA, WIDEO]
Obecność policji przy pożarach nie jest niczym nadzwyczajnym. Jednak, jak wynika z ustaleń portalu debica24.eu, policjanci przeprowadzali kontrole trzeźwości wśród strażaków, biorących udział w akcji.
- W trakcie akcji gaśniczej do policji dotarło zgłoszenie o tym, że część strażaków gaszących pożar znajduje się pod wpływem alkoholu. Ale to nie wszystko. Informujący policję mężczyzna miał także stwierdzić, że kierowcy wozów strażackich nie posiadają uprawnień do ich prowadzenia
- opisuje portal debica24.eu.
Przeprowadzona wśród strażaków kontrola nie potwierdziła sygnału zgłaszającego.
- Zrobiło się niepotrzebne nikomu zamieszanie, nerwowa atmosfera. Byłem od początku do końca akcji na miejscu, wszystko było w porządku
- mówi portalowi debica24.eu komendant gminny OSP w gminie Dębica Adam Cieślik.
Pożar ugaszono po kilku godzinach. Nikomu nic się nie stało.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.