Pożar wybuchł po północy
Strażacy otrzymali zgłoszenie o ogniu tuż po północy. Na miejsce natychmiast skierowano aż dziewięć zastępów Państwowej Straży Pożarnej z powiatu brzozowskiego. Gdy pierwsze jednostki dotarły na ul. Rzeczną, płomienie trawiły już znaczną część budynku. Wewnątrz znajdowały się trzy osoby.
Jednej z nich – kobiecie – udało się wydostać na zewnątrz jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Dwóch mężczyzn pozostało jednak w środku. Po ugaszeniu pożaru ratownicy dokonali makabrycznego odkrycia – odnaleźli ciała obu mężczyzn.
Ocalała kobieta trafiła do szpitala
Jedyna osoba, która zdołała uciec z płonącego domu, została przewieziona do szpitala. Na ten moment nie wiadomo, w jakim jest stanie.
Przyczyny wybuchu ognia na razie nie są znane. Dochodzenie w tej sprawie przeprowadzą odpowiednie służby. Eksperci ocenią, czy pożar mógł być wynikiem zwarcia instalacji elektrycznej, zaprószenia ognia, czy może innych czynników.
Tragiczny bilans pożarów na Podkarpaciu
To kolejna katastrofa, która wydarzyła się w województwie podkarpackim w tym roku. Jak informuje brygadier Marcin Betleja, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego PSP, od początku 2024 roku strażacy w regionie interweniowali już przy ponad 480 pożarach w domach i mieszkaniach. W ich wyniku życie straciło dziewięć osób, a 22 zostały ranne.
Tego typu zdarzenia przypominają, jak ważne jest dbanie o bezpieczeństwo przeciwpożarowe. Sprawne instalacje elektryczne, czujniki dymu i ostrożność w obchodzeniu się z ogniem mogą uratować życie.
Śledczy będą teraz wyjaśniać, dlaczego pożar w Brzozowie miał tak tragiczne skutki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.