Jak poinformowała nas podkarpacka policja, do pożaru doszło na odcinku Świlcza – Boguchwała przy węźle Rzeszów Południe. Pojazdem, który spłonął łącznie z naczepą, kierował obywatel Bułgarii. Funkcjonariusze już z nim rozmawiali i według aktualnych informacji, ani on, ani żadna osoba postronna nie doznała obrażeń. Dym i ogień wydobywające się z płonącego pojazdu były jednak widoczne z wielu kilometrów i mocno zaniepokoiły kierowców i okolicznych mieszkańców.
W miejscu zdarzenia droga nie jest aktualnie przejezdna, a problemy w ruchu mogą potrwać jeszcze niecałą godzinę (do ok. 17:00). Policja wprowadziła objazd w kierunku Barwinka przez Rzeszów i kieruje ruchem w miejscu zdarzenia i objazdu.
Informację o pożarze otrzymaliśmy o godz. 14:00. Na miejsce zostało zadysponowanych sześć zastępów straży pożarnej z powiatu rzeszowskiego. Zapaleniu uległy znajdujące się w naczepie pojazdu kosmetyki samochodowe, między innymi w sprayu. I to właśnie one pod wpływem temperatury zaczęły wybuchać. Pożar udało się bardzo szybko ugasić i na szczęście nikomu nic się nie stało i nikt nie został ranny. Na chwilę obecną nie znamy jednak przyczyn pojawienia się ognia
poinformował nas bryg. Marcin Betleja, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Komentarze (0)