Na mieleckim Dziubkowie przed północą 15 stycznia pojawiły się policyjne radiowozy i karetka pogotowia. W jednym z domów doszło do poważnej awantury z krwawym skutkiem. Wśród biesiadników wybuchła kłótna, która skończyła się w szpitalu dla dwóch osób.
CZYTAJ TAKŻE: TRAGEDIA PODCZAS WYCINKI LASU! JEDNA OSOBA NIE ŻYJE
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że jeden z mężczyzn ugodził nożem dwóch pozostałych. Policja potwierdza zatrzymanie 28-letniego obywatela Ukrainy. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Usłyszy zarzuty uszkodzenia ciała oraz kierowania gróźb karalnych.
Komentarze (0)