reklama

Specjaliści szukają ofiar zbrodni sowieckich w lasach blisko Nienadówki. Są tam zbiorowe mogiły ofiar NKWD [ZDJĘCIA, WIDEO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Historia Rozpoczęły się poszukiwań zbiorowych grobów w lesie koło Nienadówki w gminie Sokołów Małopolski. Są to ofiary sowieckich katów z NKWD. - Chodząc po tym lesie, być może stąpamy po mogiłach polskich bohaterów narodowych, którzy tutaj znaleźli miejsce swojego spoczynku - mówi dr hab. Karol Polejowski, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.
reklama

Las koło Nienadówki poddany oględzinom, został wskazany przez świadka (90-letniego Franciszka Bełzy) zdarzeń jako prawdopodobne miejsce, gdzie mogą znajdować się masowe mogiły ofiar obozu jenieckiego w Trzebusce. Ponadto ustalenia poczyniono na podstawie relacji innych osób.

- Chodząc po tym lesie, być może stąpamy po mogiłach polskich bohaterów narodowych, którzy tutaj znaleźli miejsce swojego spoczynku. 19 września Instytut Pamięci Narodowej wraz z Główną Komisją Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu we współpracy z  Ministerstwem Sprawiedliwości rozpoczyna prace poszukiwawcze. W ten sposób IPN realizuje swoje swoją misję, chce odkryć miejsca spoczynku swoich bohaterów. My wracamy tutaj po swoich, chcemy ich odnaleźć, zidentyfikować i pochować jak to jest związane z naszą tradycją i historią.

- dr hab. Karol Polejowski, wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej.

Pierwsi więźniowie zostali osadzeni w Trzebusce w połowie sierpnia 1944 roku. Obóz zajmował teren około 20 arów. Szacuje się, że w całym okresie funkcjonowania obozu przetrzymywano co najmniej 1700 osób. Nie ustalono dokładnej liczby ofiar obozu, bowiem nie ujawniono dokumentów wytworzonych przez formacje NKWD i sowieckiego wymiaru sprawiedliwości działających na tym obszarze.

W obozie osadzano zatrzymanych żołnierzy Armii Krajowej i innych ugrupowań niepodległościowych. Były tam także osoby cywilne, które wedle władz okupacyjnych przejawiały wrogą, bądź niechętną postawę wobec ZSRS. W obozie przetrzymywano również żołnierzy sowieckich, obywateli ZSRS służących w formacjach walczących po stronie III Rzeszy i inne osoby.

Na terenie obozu funkcjonariusze Trybunału Wojennego i NKWD prowadzili śledztwa przeciwko więźniom. Część osób została wywieziona w głąb ZSRS i umieszczona w łagrach, natomiast pozostali więźniowie byli przewożeni ciężarówkami do lasów w okolicach Turzy i Nienadówki, gdzie funkcjonariusze NKWD dokonywali ich zabójstw przy użyciu broni palnej lub poprzez podcięcie gardła ostrym narzędziem. We wskazanym miejscu mogą spoczywać szczątki 300 osób.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama