OSP Tryńcza zostało poinformowane w godzinach porannych o tonięciu psa w rzece Wisłok przez SKKP PSP w Przeworsku. Strażacy błyskawicznie pojawili się na miejscu zdarzenia, szybko okazało się jednak, że zwierzęciu "ktoś pomógł". OSP wyłowiło z rzeki worek, w którym znajdował się pies wraz z kamieniami. Zwierzę wówczas jeszcze żyło i zostało przekazane w ręce weterynarza.
Nie wiadomo, czy psa uda się uratować. Jeśli nie - weterynarz najpewniej podejmie decyzję o jego uśpieniu. Nie ustalono jeszcze w jakich dokładnie okolicznościach zwierzę znalazło się w rzece, ani kto jest sprawcą tego czynu. Strażacy nadal czekają na informacje, co stanie się z pieskiem.
AKTUALIZACJA
Pies został uśpiony...