- Bywa tak, że podczas niedzielnego spaceru człowiek na niespodziankę w lesie trafi. Dokładnie 3,8 kg niespodziankę
- pisze na stronie Nadleśnictwa Baligród Roman Pasionek.
Ma on na myśli tak zwany zrzut, czyli porzucone jelenie poroże. Gubią je zazwyczaj raz do roku, przez co natrafienie na takie znalezisko jest naprawdę niesamowite. Z jeleniego poroża często wykonuje się drogocenne przedmioty kolekcjonerskie. Takie znalezisko może być wiele warte.
Baligrodzcy leśnicy nagrali filmik z natrafienia na zrzut. Zobacz: