Operacja specjalna miała na celu zweryfikowanie przestępczej działalności dwóch mężczyzn. W finale zatrzymani mieli przemycić towar wart 1 200 000 złotych. Za „pomoc” zażądali 80 tysięcy złotych łapówki. Podczas operacji specjalnej wzięli 10 tysięcy, pozostała część korzyści majątkowej miała do nich trafić po zrealizowaniu całości przedsięwzięcia. Mężczyźni trafili do Prokuratury Regionalnej w Lublinie.
- Nasi funkcjonariusze na tym etapie postępowania ustalają kolejne osoby, które mogły być wplątane w ten korupcyjny proceder. Śledztwo ma charakter rozwojowy i nie jest wykluczone, że doszło także do wyłudzenia podatków i prania pieniędzy - zaznacza rzecznik prasowy CBA, Temistokles Brodowski.
CBA informuje, że polskie prawo przewiduje możliwość skorzystania z tzw. klauzuli wyłączającej odpowiedzialność karną w sytuacji, gdy osoba zawiadomi organ powołany do ścigania przed tym, jak ten wejdzie w posiadanie wiedzy na temat przestępstwa korupcyjnego i dobrowolnie wyjaśni szczegóły oraz wszelkie okoliczności jego dokonania.
CBA zwraca się zatem do osób, które mogły być uwikłane w korupcję i wręczyły korzyść majątkową, czy też osobistą o dobrowolne zgłoszenie się do delegatury CBA w Rzeszowie.