W czwartek 28 stycznia ok. godz. 16:50 dwóch mężczyzn zabłądziło w Bieszczadach. Ich trasa przebiegała od Wołosatego, przez Rozsypaniec i Halicz. Zabłądzili w okolicy Kopy Bukowskiej z powodu bardzo ograniczonej widoczności. Mężczyźni postanowili wezwać na pomoc GOPR Bieszczady.
Dyspozytor poprosił ich o zainstalowanie aplikacji "Ratunek", dzięki której udostępnili ratownikom swoje dokładne współrzędne. Ratownicy z GOPR Bieszczady próbując uratować mężczyzn, musieli borykać się z bardzo trudnymi warunkami atmosferycznymi. Na połoninach wiał silny wiatr, a do tego padał śnieg, widoczność była praktycznie zerowa. W końcu jednak udało im się dotrzeć do zagubionych.
Mężczyźni pomimo delikatnego wychłodzenia nie potrzebowali pomocy medycznej. Akcja zakończyła się dopiero o 22:00.
Zgubili się w Bieszczadach. Na pomoc ruszył GOPR
Opublikowano:
Ostatnia modyfikacja:
Autor:
DJ
Przeczytaj również:
Wiadomości
Dwie osoby zabłądziły w Bieszczadach i nie mogły wrócić do domu. Wezwali na pomoc GOPR.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.