reklama

Zginął przygnieciony wózkiem widłowym!

Opublikowano:
Autor:

Zginął przygnieciony wózkiem widłowym! - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDo wózka widłowego, który ugrzązł na drodze do posesji, podpięto ciągnik rolniczy. Problem w tym, że sąsiad, który pomagał zmarłemu mężczyźnie był pijany. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wszystko rozpoczęło się 29 października przed godz. 18, w miejscowości Róża (powiat dębicki). Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że do wózka widłowego, który ugrzązł na drodze do posesji, podpięto ciągnik rolniczy, by wyciągnąć unieruchomiony pojazd. Zmarły mężczyzna o pomoc przy wyciągnięciu pojazdu poprosił swojego sąsiada. 


CZYTAJ TAKŻE:

Co słychać na Podkarpaciu?



Gdy kierowca ciągnika próbował wyciągnąć maszynę z błota, ta się przewróciła się i przygniotła kierującego 33-latka. Mężczyzna pomimo natychmiastowej reanimacji, prowadzonej przez świadków oraz ratowników medycznych, zmarł.

- Podczas próby wyciągnięcia wózka, pojazd się przewrócił i uderzył 33-latka masztem. Mężczyzna zmarł na miejscu. 

- wyjaśnia Jacek Żak, Prokurator Rejonowy w Dębicy. 

Po przyjeździe na miejsce zdarzenia policji okazało się, że badanie alkomatem u mężczyzny kierującego ciągnikiem, wykazało ponad 2 promile alkoholu. 

- 48-letni mieszkaniec Róży został osadzony w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. 


- informuje Komenda Powiatowa Policji w Dębicy. 

Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora, wykonano oględziny miejsca zdarzenia. Funkcjonariusze przeprowadzą postępowanie, które wyjaśni dokładne przyczyny i okoliczności tego wypadku.

- Za nieumyślne spowodowanie śmierci grozi 48-latkowi do 5 lat pozbawienia wolności.

- dodaje Jacek Żak. 
 

rafal.bolanowski@korso.pl

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo