Od maja ubiegłego roku, do przemyskiej komendy zgłaszały się osoby, które zostały oszukane. Sposób działania sprawcy, za każdym razem wyglądał podobnie. Pokrzywdzeni za pośrednictwem portali internetowych oferowali na sprzedaż, w większości przypadków telefony komórkowe, w jednym był to motocykl. Następnie kupujący spotykał się ze sprzedającymi osobiście, a przed odbiorem towaru okazywał rzekomy dowód wpłaty. Pokrzywdzeni przekonani, że opłata została uiszczona, przekazywali nabytą rzecz nowemu właścicielowi. Wstępna wartość strat została oszacowana na blisko 18 tysięcy złotych.
- Policjanci pracujący nad tą sprawą ustalili, że związek z tymi przestępstwami może mieć 29-letni mieszkaniec Przemyśla. Zebrany do tej pory materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu 9 zarzutów dotyczących oszustw. Sprawa ma charakter rozwojowy. Okazuje się, że oszust działał w ten sposób nie tylko w naszym powiecie. Policjanci sprawdzają, czy mężczyzna nie popełnił wcześniej podobnych przestępstw.
- mówi podkomisarz Marta Fac, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Za przestępstwo oszustwa ustawodawca przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.