reklama

Wilk potrącony przez samochód powoli zdrowieje. Rokowania są ostrożne [WIDEO, ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W okolicy Pilzna (powiat dębicki) doszło do potrącenia kilkuletniego samca wilka. Zwierzę trafiło pod opiekę Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu. Specjaliści pomagają odzyskać mu całkowitą sprawność. Mamy nowe informacje.
reklama

20.03:

Jakie są nowe informacje o stanie zdrowie wilka potrąconego przez samochód w powiecie dębickim?

- Ponownie sprawdziliśmy wszystkie organy Wolfika, pobraliśmy próbki krwi dla naukowców, którzy określą z jakiego regionu Polski jest wilk. W tej chwili walczymy z infekcja układu moczowego spowodowaną urazem. Kości miednicy choć są złamane nie uległy przemieszczeniu. Rokowania dalej są ostrożne, bo nerki w każdej chwili mogą przestać pracować. Dobra informacja jest to ze zwierze ma wilczy apetyt i potrafi się przemieścić na czterech kończynach - piszą lekarze na Facebooku Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

ZOBACZCIE FILM

 
18.03:

W poniedziałek 15 marca na drodze krajowej nr 94 w Machowej (powiat dębicki), nieopodal Pilzna, doszło do wypadku z udziałem wilka. Zwierzę zostało potrącone przez samochód i doznało obrażeń, m.in. stłuczenia nerek. Wilk trafił pod opiekę Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.


Przemyscy specjaliści walczyli o życie wilka przez kilka dni. Na szczęście nie stwierdzono poważniejszych uszkodzeń w obrębie układu nerwowego ani dużych przemieszczeń w rejonie obrębie miednicy. Wilk ma szansę powrócić do pełni sił, wymaga to jednak czasu.

- To, czy konieczny będzie zabieg stabilizacji wewnętrznej kości miednicy, okaże się na dniach. W przypadku takich złamań istnieje szansa przywrócenia niemal 100% procentowej sprawności zwierzęciu. Niestety dużo bardziej pesymistycznym i niepewnym rokowaniem jest uraz narządów wewnętrznych, głównie nerek. Co prawda udało się ustabilizować funkcje życiowe, ale sytuacja jest dynamiczna i w każdej chwili może się pogorszyć. Kolejne dni terapii będą rozstrzygające. Na razie jest zbyt wcześnie, aby móc podać bardziej szczegółowe rokowania. Ratujemy, gdyż istnieje szansa powrotu do sprawności  - czytamy na stronie Ośrodka. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zaloguj się aby otrzymać dostęp do treści premium

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama