W niedzielę 28 lutego ok. godz. 18:00 w Woli Krzywieckiej (powiat przemyski) doszło do pożaru gazu w garażu jednego z domów. Komendant PSP w Przemyślu w rozmowie z Nowinami przyznał, że 41-letni mężczyzna podłączał butlę propan-butan do nagrzewnicy w garażu. W wyniku rozszczelnienia się butli miało dojść do pożaru.
reklama
41-latek został poważnie poparzony i jest w ciężkim stanie. Mieszkaniec powiatu przemyskiego musiał zostać przetransportowany przez LPR do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. Na szczęście nie doszło do detonacji, przez co jego dom nie został zniszczony.
Komentarze (0)