Wpadka pojawiła się na banerze przy punkcie szczepień w Opolu. Na banerze, oprócz napisu „Punkt szczepień przeciwko COVID-19” oraz loga Narodowego Programu Szczepień z prawidłową polską flagą i logiem Ministerstwa Zdrowia, znalazło się logo Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
CZYTAJ TAKŻE:
W CZWARTEK PODKARPACKIE NA DRUGIM MIEJSCU POD WZGLĘDEM LICZBY NOWYCH ZAKAŻEŃ KORONAWIRUSEM >>>
I tu jest "kot pogrzebany". Barwy biała i czerwona we fladze Polski zostały tak rozsunięte umieszczone, że pomiędzy nimi na banerze znalazł się pas granatowego tła. W ten sposób całość przypomina nie polską, a rosyjską flagę. Zdjęcie baneru uruchomiło społeczność w internecie.
„PiS już oficjalnie zmienia barwy państwowe na rosyjskie?”
– pyta Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Do baneru, w dość charakterystyczny sposób, nawiązała także Konfederacja:
To nawiązanie do epitetu, jakim środowisko związane z PiS i media sprzyjające partii rządzącej miały stosować wobec polityków Konfederacji przed wyborami w 2019 i 2020 roku.
Na błąd zareagowała także podkarpacka europosłanka Elżbieta Łukacijewska z Platformy Obywatelskiej, która w mediach społecznościowych napisała:
Jak Kancelaria Premiera może dopuszczać takie grafiki na oficjalnych materiałach i ile zapłacono za to cudo?, przecież to nie jest Polska flagaTo przypomina barwy rosyjskie
Coś mi umknęło na urlopie? (pisowania oryginalna - przyp. redakcja)
