Dyżurny jasielskiej policji otrzymał informacje o wypadku po północy. Po przyjeździe na ulicę Krakowską, policjanci zastali na miejscu rozbity samochód osobowy. Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy, kierowca osobowego seata chcąc uniknąć zderzenia ze zwierzyną leśną, stracił panowanie nad pojazdem. Na skutek tego manewru samochód zjechał z drogi i wielokrotnie dachował.
Jak się okazało, w pojeździe znajdowało się pięć osób. Wszyscy doznali obrażeń i niestety życia 20-letniego pasażera nie udało się uratować. Ranni zostali także pozostali pasażerowie w wieku 20, 19 i 15 lat, a także 18-letni kierowca. Wszyscy zostali przetransportowani do szpitala. Policjanci sprawdzili już stan trzeźwości kierowcy.
Kierowcy seata był trzeźwy. Dodatkowo została mu pobrana krew do badań na zawartość środków odurzających
- powiedział rzecznik prasowy Komendy Miejskie Policji w Jaśle, mł. asp. Daniel Lelko.
Na miejscu wypadku pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza jasielskiej policji, pod nadzorem prokuratora z Prokuratury Rejonowej w Jaśle. Funkcjonariusze zabezpieczyli ślady i wykonali oględziny miejsca zdarzenia. Dokładne okoliczności i przyczyny zdarzenia, będą wyjaśniane w toku dalszego postępowania.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.