Restrukturyzacja polskiego oddziału Tesco trwa od wielu miesięcy. Działania są naprawdę drastyczne, bo uderzają w tysiące pracowników, którzy z tygodnia na tydzień stracili źródło dochodu. Nie ominęło to rzeszowskiego Tesco, o którym pisaliśmy wiele razy.
Zobacz:
- Tesco zniknęło z Rzeszowa. Co zamiast niego? My już wiemy [FILM FOTO]
- Żegnaj, Tesco! [FILM]
- Tesco w Rzeszowie nie będzie zamknięte w październiku. Więc kiedy?
- Tesco w Rzeszowie do likwidacji
- 50% zniżki, bitwa o konserwę i kolejki po horyzont
- Szaleństwo w Tesco trwa [FILM, FOTO]
- Co z Tesco w Jedliczu? Trwa szturm na sklep!
- UWAGA! TESCOWI NACIĄGACZE! Nie odbieraj bonu!
- Zmiany w stalowowolskim Tesco [FOTO]
- Tesco. Jak sytuacja w Przemyślu i w Mielcu? [FOTO]
- Tesco w Rzeszowie powoli umiera [AKTUALIZACJA]
- Warunki zwolnień w Tesco nie do zaakceptowania
Jak podaje Wprost.pl, mimo zamknięcia części sklepów i pozostawienia 350, grupowych zwolnień, centrala w Wielkiej Brytanii nie jest zadowolona z efektów, bo nadal nie ma zysków, jakich oczekiwano. Dlatego do banku Barclays wpłynęła oferta na kupno Tesco Polska.
W Polsce budynki i infrastrukturę oraz powiązane z nieruchomościami prawa kupował do tej pory Leroy Merlin czy Kaufland. W Rzeszowie całą infrastrukturą zainteresowana jest Castorama. Jak podaje Wprost.pl, zainteresowanie zakupem mają wyrażać głównie konkurencyjne sieci handlowe i fundusze inwestycyjne.
Finalizacji transakcji może dojść pod koniec trwającego roku finansowego, czyli w lutym 2020 roku. Dodajmy, że na koniec roku operacyjnego 2018/2019 Tesco Polska wygenerowało straty na ponad 55 mln złotych.