31 stycznia nad ranem w sandomierskim szpitalu zmarł były dziennikarz Tygodnika Nadwiślańskiego, wybitny poeta, prozaik oraz krytyk literacki. Miał 71 lat. - Swoje prawnicze doświadczenie wykorzystywał często pisząc o trudnych ludzkich sprawach, pomagając swoim piórem tym, którzy nie potrafili wybrnąć z wyjątkowo kłopotliwych sytuacji, w jakich postawiło ich życie. To za to właśnie był szczególnie ceniony przez czytelników. Pasją Jana Adama Borzęckiego była również historia regionu, której karty odkrywał zawsze z dużym zaangażowaniem i literackim polotem. Popularnością cieszył się cykl opowieści o Sandomierszczyźnie, które pisał wspólnie ze zmarłym niedawno Józefem Myjakiem - wspomina zmarłego Tygodnik Nadwiślański.
Nie tak dawno Jan Adam Borzęcki zaprezentował literacką nowość "Okruchy ze stołu historii. Gawędy sandomierskie".
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.