- Nieobecność 27-latka w lokalu zauważyła jego narzeczona
- Zadzwoniła do niego, a ten powiedział, że siedzi przy łodzi
- Narzeczona razem ze znajomymi zaczęła go szukać
Do poszukiwań dołączyli policjanci, którzy patrolowali wówczas Solinę. Wczoraj, 28 lipca, do poszukiwań dołączyli policyjni stermotorzyści, patrolując Jezioro Solińskie. Dołączyli do nich lescy strażacy.
Wieczorem, przed godziną 21, płetwonurkowie wyciągnęli z wody ciało 27-latka z Rzeszowa. Policja na miejscu zdarzenia wykonała niezbędne czynności pod nadzorem prokuratora. Ustalą, jak doszło do tragedii.